Jak pisze "Fakt":
Roxanna, która na co dzień mieszka w Berlinie, postanowiła na wakacje przyjechać do swojej mamy. Mimo że Trojanowska ostatnio dużo koncertuje i przygotowuje się do premiery nowej płyty "Życia zawsze mało", z chęcią oderwała się od obowiązków.
– Mając kilka wolnych dni, postanowiłam wykorzystać je na wyjazd z Roxanną nad polskie morze, do Sopotu – mówi tabloidowi Trojanowska.
I choć letnia pogoda płata w tym roku figle, panie postanowiły wziąć ze sobą nie tylko ciepłe ubrania, ale też stroje kąpielowe. I dobrze zrobiły, bo zza chmur czasami wyglądało słońce, dzięki czemu Roxanna z mamą mogły choć przez chwilę się poopalać.