Jak donosi "Fakt":

- Tancerza gryzą wyrzuty sumienia. Podobno Maserak rozbił seata ibizę, którego wygrał ponad rok temu, tańcząc z Julią Kamińską. Na początku przystojniak publicznie obiecywał, że samochód ten odda swojej mamie. Zamiast jednak dotrzymać słowa, rozbijał się nim po Warszawie. Wreszcie doszło do niefortunnej stłuczki, która spowodowała, że wygrane auto trafiło do warsztatu.

Reklama

Seat wymaga ponoć kosztowanej naprawy. Zamiast jednak inwestować, Rafał założył sobie, że po prostu znowu wygra show TVN i w ten sposób wreszcie spełni obietnicę daną matce. Trenuje więc z zawziętością i pasją, nie oszczędzając swojej partnerki, Katarzyny Zielińskiej.

Aktorka po ich wspólnych treningach po prostu jest wykończona. Ale jeśli zapał Maseraka przyniesie efekty, para ma duże szanse na końcowe zwycięstwo. Katarzyna na prywatnych ambicjach Rafała może więc tylko skorzystać!

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Madox zamieszkał u Sashy"