Aktor stara się żyć najnormalniej, jak to tylko możliwe i zapewnić swoim dzieciom zdrową atmosferę wychowania.

- Udało mi się stworzyć bezpieczną przystań dla siebie i mojej rodziny - tłumaczy Law. - Żyjemy bardzo normalnie. Jeździmy pociągami, autobusami i nie narzekamy. Jeśli budujesz wokół siebie mur, sam prosisz się o uwagę i kłopoty. Nie postrzegam siebie jako celebryty. Nie lubię tego słowa, bo kojarzy mi się z tym towarzystwem, które powygrywało programy reality, gotuje na ekranie albo po prostu bywa na imprezach. Nie należę do tych ludzi. Nie zapraszam do siebie dziennikarzy i nigdy nie zabiegałem o uwagę prasy. Rozmawiam z mediami tylko wtedy, gdy muszę opowiedzieć o filmie, w którym gram, a i tak robię to dość rzadko.

Reklama

Dorobek Jude'a Law zamyka film "Repo Men".