Jak czytamy w "Fakcie":

- Pogoda okropna, a helikopter jakiś taki mały i jakby niebezpieczny...

Wszystko działo się na planie show „Top Model. Zostań modelką”. Jurorka za nic w świecie nie chciała wsiąść do helikoptera, który miał ją przewieźć z jednego miejsca w stolicy w drugie.


– Pogoda była okropna, padał deszcz. Joanna panicznie się bała. Jej negocjacje z produkcją trwały od 8 rano do 13. Na szczęście przestało padać i zdecydowała się polecieć. Mimo, że uśmiechała się do kamery, to była cała blada ze strachu – wspomina menedżerka Krupy.

Reklama

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Wodecki odchodzi z show TVN"