Aktorka uważa, że małżeństwo powinno być "świętym prawem" zarówno heteroseksualnych, jak i homoseksualnych par, jednak sama nie czuje potrzeby legalizowania związku.

Reklama

- Małżeństwo nigdy nie miało dla mnie większego znaczenia, nie wiem dlaczego - tłumaczy Theron. - Niektórzy twierdzą, że to uraz z lat młodości, bo moi rodzice nie byli przykładnym małżeństwem, choć ja nie jestem do tej tezy przekonana. Dążę do stałego związku, w takich w większości byłam wcześniej, i na takim właśnie mi zależy, ale ceremonia zaślubin nie jest dla mnie ważna. Potrafię zrozumieć, że dla innych jest, dlatego będę walczyć o to prawo dla wszystkich.

Przypomnijmy, że do roku 2010 Theron była związana ze Stuartem Townsendem. Para spędziła wspólnie 9 lat życia. Dorobek Charlize Theron zamyka film "Droga".