18-latka rozpoczęła swoją karierę jako gwiazda Disneya.
- Mam prawo żyć po swojemu - wyjaśniła aktorka. - Wydaje mi się, że jak na razie sobie dobrze radzę. Powinnam móc dorosnąć. Oczywiście, to że skończyłam z Disney Channel nie znaczy, że mam zapomnieć o młodszym pokoleniu, które na mnie spogląda. Ale czuję, że dałam z siebie wszystko. Najważniejsze dla mnie jest, żeby doceniła mnie moja rodzina i moi fani.
28 czerwca ukaże się nowy longplay artystki - "When The Sun Goes Down". Jej aktorski dorobek zamyka obraz "Ramona i Beezus" z grudnia 2010 roku.