"Przydarzył mi się nietypowy wypadek, spadłam ze sceny. Na szczęście nie zostało to pokazane, ale faktycznie się poturbowałam" - mówiła piosenkarka chwilę po występie w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską".

Reklama

>>> Dziennik.pl na Facebooku. Zobacz! Polub!

Przyznała, że była zadowolona z własnej reakcji. "Z tego, co mi mówią - ja jestem jeszcze w amoku i nie pamiętam dokładnie - nie przestałam śpiewać. Publiczność opolska wstała, zaczęła bić brawo, więc dodała mi takiej ochoty i energii, że warto było zaśpiewać tę piosenkę na pełnej parze" - relacjonowała.

I rzeczywiście było warto - Kasia Wilk piosenką "Escape" wyśpiewała trzecie miejsce w kategorii SuperPremiera. Po odebraniu nagrody wyznała, że to jej pierwsze wyróżnienie od czasu rozpoczęcia kariery solowej.

>>> Stadiony na Euro 2012. Zobacz, na czym stoimy!

Reklama