Jak donosi "Fakt":

- Wieść o rozstaniu Piotra Adamczyka z Anną Czartoryską zaskoczyła wszystkich. Ale nie znajomych aktora.

– Piotrek jest jak George Clooney. Już nieraz był związany z piękną kobietą, z którą mógł stanąć na ślubnym kobiercu. Ale on tego po prostu nie czuje takiej potrzeby – mówi bliski znajomy aktora.

Zobowiązania po wsze czasy nigdy nie wygrają z jego prawdziwą naturą – imprezowicza i hulaki. Podobno Adamczyk jest w gronie najbliższych postrzegany jako dusza towarzystwa.

Reklama

– Dla Piotra każda okazja jest dobra, aby spotkać się z przyjaciółmi w jego mieszkaniu lub restauracji. Rozmowom i śmiechom nie ma wówczas końca. Imprezy potrafią trwać nawet do późnych godzin nocnych – mówi nasz informator.

Podobno najczęstszymi gośćmi w domu Adamczyka są Magdalena Cielecka, Tomasz Karolak i Borys Szyc. Z czego wynika ta zażyłość? Być może stąd, że wszyscy mają na koncie poważne związki, ale żadne z nich nie stanęło na ślubnym kobiercu. I nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Gretkowska broni Żuławskiego"