Informacja o tym, że Grażyna Szapołowska i Jan Englert wystąpią w tym samym filmie nie jest czymś sensacyjnym, ale w obliczu tego, co się między nimi działo w ostatnim czasie, nabiera wyjątkowego wymiaru.
Jan Englert, dyrektor artystyczny Teatru Narodowego, zwolnił z pracy Grażynę Szapołowską, gdy ta zamiast występu w spektaklu "Tango", wybrała udział w jury telewizyjnego show "Bitwa na głosy".
Między nimi doszło do ostrej scysji z tego powodu. Englert musiał odwołać przedstawienie i przeprosić publiczność.
Teraz para spotka się na planie filmu - podaje Radio ZET. Prowadzący audycję "Dzień Dobry Bardzo" zapytali o informację Radia ZET, wedle której za kilka dni Grażyna Szapołowska i Jan Englert mają wystąpić w filmie, w którym zagrają zakochanych przyjaciół. Podobno w scenariuszu mają być sceny miłosne.
"Tak się złożyło. Nie wiem czy będą sceny miłosne, ale gramy przyjaciół, zakochanych w sobie, przynajmniej ja jestem w nim zakochana. Oczywiście zagram to, myślę że jako profesjonalistom i jemu i mnie będzie łatwo. Ale nie ukrywam, że moja dusza jest poraniona bardzo, myślę że dyrektora też" - powiedziała Szapołowska.