Jak donosi Kozaczek.pl:

- Od pewnego czasu w plotkarskich mediach pisze się o gorących sms-ach, które RiRi śle Colinowi, a na które on nie pozostaje obojętny.

Trudno sprawdzić czy para porozumiewa się w ten sposób. Co innego zdjęcia dokumentujące wspólną kolację w jednym z lokali w Los Angeles...

Paparazzi zrobili takie fotki - co prawda Colin opuszczał restaurację oddzielnie, Rihanna wychodziła z niej sama, ale wszyscy wiedzieli, że oboje spędzili ten wieczór razem.

Reklama