W"Dzień Dobry TVN" Ewa została zapytana o to, czy niejaki Marcus Tran, starszy od niej o 8 lat były ukochany, zdradzał ją z inną kobietą. Ewa odpowiedziała:
- Ja nie jestem sobie jakąś tam dziewczynką, która siada z gałązki na gałązkę, naprawdę traktuję związki poważnie, a co dotyczy mojego długoletniego przyjaciela, chłopaka, to niestety nie jesteśmy razem, jestem sama. On też . Ale bardzo się lubimy... Pisali nawet w czeskich plotkach, że się spotkaliśmy i afera, że się spotkaliśmy. Normalnie się spotykamy, jest wspaniałym facetem i żadnego błota na niego rzucać nie będę.
Klasa. Tak trzymać.