- Gram bardzo dużo koncertów, więc można powiedzieć, że jestem ciągle w trasie. Praca muzyka to jest bardzo ciężka robota, bo to jest m.in. dźwiganie nut, które ważą tony - opowiada "Faktowi" Zbigniew Wodecki.

Reklama

- W ciągu miesiąca przebywam bardzo dużo kilometrów. Ale ludzie chcą, żebym się z nimi spotykał i po 40 latach grania jest to mój sukces - dodaje artysta.

>>> Czytaj także: Beata Tyszkiewicz: Tęsknię za "Tańcem z gwiazdami"