Jak donosi "Fakt":

- Tomek zaprosił swoją mamę do Warszawy na kilka dni i od tego momentu są praktycznie nierozłączni. Troskliwy syn dba o to, by mama jak najlepiej poznała świat, w którym on się obraca.

Reklama


Pani Anna jest emerytką, mieszkającą skromnie pod Jelenią Górą. Jednak dzięki synowi mogła na chwilę zanurzyć się w zgiełku wielkiego miasta i zobaczyć te wszystkie miejsca, w których jej sławny syn dzień po dniu realizuje swoją medialną karierę. Spacery, zakupy, przejażdżki porsche, a także uroczyste gale.


Fotoreporter spotkał Kammela i jego mamę, gdy udali się na obiad do jednej z modnych knajpek na warszawskim Powiślu. Syn szarmancko zajmował się matką. Widać było, że pani Anna jest dumna z manier i obycia Tomka, i że w Warszawie świetnie się bawi.

Reklama

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Stalińska chce uczyć inne matki, jak wychowywać dzieci"