Jak podaje "Fakt":
- Wokalistka ma za sobą bardzo pracowite – i owocne – dwanaście miesięcy. Maryla Rodowicz jest idealnym przykładem na to, że ciężka praca popłaca. Gwiazda polskiej estrady niezmordowanie przez cały rok koncertowała w Polsce i za granicą. W 2010 roku wokalistka zagrała aż 67 koncertów.
Z informacji Faktu wynika, że za jeden występ zarabia średnio 55 tysięcy złotych. Bywa jednak, że na jej konto wpada jeszcze więcej pieniędzy. Tak było podczas tegorocznej imprezy sylwestrowej telewizyjnej Dwójki. Rodowicz pojawiła się na scenie, by zagrać raptem kilka utworów, ale organizatorzy i tak szczodrze ją wynagrodzili. Pani Maryla zakończyła rok, zarabiając kolejne 250 tysięcy złotych!
Gdy zsumujemy wpływy artystki z koncertów, otrzymamy niebotyczną kwotę 3 milionów 880 tysięcy złotych. To prawie 4 miliony zarobione w ciągu zaledwie roku.
Oczywiście okupione pracą nie tylko na scenie, ale wcześniej także w studiu nagraniowym. Nie byłoby też takich kokosów, gdyby nie renoma gwiazdy, na którą pracowała przez całe dziesięciolecia swojej owocnej kariery. Cóż, Rodowicz to niekoronowana królowa polskich scen!