Jak czytamy w "Fakcie":
Reklama
- Katarzyna Figura stara się być dobrą matką. Ostatnio odnowiła kontakt ze swoim synem Aleksandrem. Aktorka nie zapomina jednak o swoich córkach.
Razem z mężem, Amerykaninem Kaiem Schoenhalsem gościła w "Dzień dobry TVN". Parze towarzyszyły córki Koko Claire Figura-Schoenhals i Kaszmir Amber Figura-Schoenhals.
Ostatnio Katarzyna Figura nie miała najlepszej prasy. W mediach spekulowano, że przeżywa kryzys w związku. Czy wspólne pojawienie się na ulicach Warszawy przetnie te niejasne doniesienia? Miejmy nadzieję, że tak.
Komentarze (9)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeAle śmieszne, nie ma co gadać. W pewnym momencie mieliście szansę się spotkać, ale Kasia grała w filmach, a ty sprzątałeś azbest. Cóż, takie jest życie w Ameryce.
to wiem jak inteligentni sa rodzice,ktore je wybrali. Biedne dziewczynki!
Ja też chciałbym mieć na imię Kaszmir, choć teraz politycznie poprawniej byłby chyba Tybet - proszę pomysleć np. Tybet Tyberiusz Kowalski albo Hindukusz Aureliusz Nowak.
Z drugiej strony sam Kaszmir jest wciąż sporny między Indiami i Pakistanem - wtedy toczyłaby się o mnie wojna.
A może sama Autorka pomysłu zaswieciłaby wzorem np. Wyżyna Lubelska Figura.