Fotografia 72-letniej aktorki ukazała się w specjalnym numerze pisma, "Who Cares About Age", w którym umieszczono także zdjęcia Susan Sarandon i Sigourney Weaver.
Jak twierdzi Fonda, jej twarz na fotografii wygląda zupełnie inaczej, niż w rzeczywistości. - To zdjęcie jest okropne - oburza się gwiazda. - Wyretuszowali mnie do granic możliwości. Wyglądam jak potwór. Zawsze powtarzam, żeby mnie nie retuszowano, bo ostateczny efekt jest po prostu komiczny. Owszem, miałam kilka operacji plastycznych, ale, na Boga, nie wyprasowałam sobie kurzych łapek.
Dorobek Jane Fondy zamyka rola w filmie "Twarda sztuka".