Jak czytamy w "Polityce":
- Superniania, nieślubne dziecko TVN, ma ewidentne kłopoty z odzwyczajeniem się od masowej popularności. Dorota Zawadzka po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami" robi wszystko, aby świat o niej nie zapomniał. Tym razem zaatakowała naszą diwę narodową Edytę Górniak, twierdząc, że nie do twarzy jej z botoksem na twarzy. Jakiś czas temu Dorota wystąpiła gościnnie w teledysku zatytułowanym "Weź nie pie...". Okazuje się, że twarz można stracić na wiele sposobów.
Ładnie to tak o koleżance z pracy?