Szokujące! Oto fragment wywiadu, którego Rabczewska udzieliła "Wprost":

- Adam ma fanów na całym świecie i za całego świata nie dostał ani jednego maila, dosłownie ani jednego, w którym ktoś życzyłby mu źle. Ludzie mieszkający za granicą zapisują się w DKMS-ie jako potencjalni dawcy. A w Polsce co drugi e-mail, jaki ludzie wysyłają Adamowi, brzmi: Zdechnij, dlaczego jeszcze żyjesz?, pan Bóg cię pokarał albo nawet: jakbym mógł, sam bym cię zatruł. Nie ma to, jak działać zgodnie z ideą chrześcijaństwa.

Reklama