Aktorka powinna już przywyknąć do rozmów z dziennikarzami, jednak, jak sama twierdzi, podczas udzielania wywiadów "poci się i brzydko pachnie".
- Tak bardzo się denerwuję podczas wywiadów... nie wiem, jak sobie z tym radzić - żali się Stewart. - Praktyka trochę pomaga. Nigdy nie przygotowuję się do rozmów z dziennikarzami i jestem świadoma tego, że nawet jeśli totalnie schrzanię sprawę, nie poniosę bezpośrednio żadnych konsekwencji. Niestety, gdy się stresuję, w ogóle nie myślę. Bawię się kciukami, cała się pocę i brzydko pachnę.
Kristen Stewart mogliśmy podziwiać latem w obrazie "Saga Zmierzch: Zaćmienie".