To niezwykła gratka dla wielbicieli Elvisa Presleya. Przez wiele lat włosy króla rock'n rolla zbierał jego osobisty fryzjer, Homer Gilleland. Większość włosów legendarnego piosenkarza podarował swoim znajomym, a to co mu zostało zamknął w słoiku.

Elvis Presley zmarł na atak serca 16 sierpnia 1977 roku w wieku 42 lat w swej posiadłości Graceland, która jest obecnie jego muzeum. Gilleland odszedł z tego świata w maju 1995 roku.

Reklama