Popisy Muchy słuchacze początkowo brali za awarię sprzętu nagłaśniającego. Jednak piski i skrzeczenie powtarzały się zbyt regularnie, by zwalać winę na technikę. W końcu stało się jasne - tak śpiewa Mucha.
Świadkowie obecni podczas nagrywania programu żartowali, że do słynnego zdania "śpiewać każdy może" należy teraz bezwzględnie dodawać "nie dotyczy Muchy".
Aktorka Anna Mucha męczy ludzi śpiewaniem - pisze "Fakt". Na imprezie z okazji pięćsetnego odcinka "M jak miłość" wystąpiła z Dodą. Na szczęście Doda ma mocny głos, więc brzęczenia Muchy nie było słychać zbyt dobrze.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama