Wtedy pytany przez fotoreporterów zaprzeczał, by coś go łączyło z wysoką, długonogą brunetką. "To tylko koleżanka" - zapewniał Przemek Saleta (39 l.). Ale kiedy kilka dni temu fotoreporterzy "Faktu" spotkali go z nią na ulicy, już nie mógł dłużej zaprzeczać. Jednak wciąż był tajemniczy, żeby nie zapeszyć. Obiecał tylko, że jak znajomość się rozwinie, nie będzie ukrywał swojego szczęścia.

Wiele wskazuje na to, że piękna Ewa na dłużej zagości u boku boksera. Bo Saleta zwykł się żenić właśnie z Ewami. Najpierw z aktorką i modelką Ewą Pacułą (36l.). Ma z nią córkę Nicole (13 l.). Potem z fotomodelką i hostessą Ewą Byzdrą (29 l.). Z nią też ma dziecko - córeczkę Nadię (6 l.).

Kiedy jego drugie małżeństwo się rozpadło, romansował na Florydzie z modelką Kasią Kraszewską. Ale w końcu Przemek Saleta wrócił do Polski, został redaktorem naczelnym pisma "Gentelman" i postanowił zmienić swoje życie. Zaczął się rozglądać za towarzyszką życia na dłużej. I wiedział jedno - musi mieć na imię Ewa. Wygląda na to, że ją znalazł.