Kasia Skrzynecka była jedną z wielu gwiazd, które pojawiły się na wczorajszej gali prezentującej jesienną ramówkę TVN. Dziwimy się, dlaczego Kasia nie wyeksponowała swojego słynnego biustu, jak często robiła to w "Tańcu z gwiazdami". Może to odwróciłoby uwagę od jej twarzy. Bo ta cała poorana była głębokimi, szpecącymi zmarszczkami.

Zobacz, jak wyglądała twarz Skrzyneckiej z obrzydliwymi bruzdami na www.koktajl24.pl.

p