Handlarzowi sztuki Lawrence'owi Salanderowi, który jest sprawcą afery, postawiono zarzuty kradzieży 5 milionów dolarów.
Salander i kilku innych handlarzy z nowojorskiej galerii sprzedawali prace Roberta de Niro Seniora, abstrakcyjnego ekspresjonisty, który zmarł na raka w 1993 roku. Nie zapłacili jednak większości pieniędzy, które zarobiły na tych transakcjach. Aktor Robert de Niro stracił na tym szwindlu ponad milion dolarów, jak podaje biuro prokuratora okręgowego z Nowego Jorku.
Nie wszystkie obrazy ojca aktora trafiły jednak do tej pechowej galerii. Robert De Niro nadal trzyma wiele prac swojego taty u siebie w domu, a nawet organizował międzynarodowe wystawy w wielu miejscach na świecie.
