Mama i syn do domu wrócili już wczoraj. I natychmiast się okazało, że kompletowana wcześniej wyprawka nie jest doskonała. Zabrakło kocyków i kosmetyków do wieczornych kąpieli.

>>> Cichopek została szczęśliwą mamą

Reklama

Dlatego do sklepu natychmiast pognał Marcin Hakiel - relacjonuje "Super Ekspress". Gazeta podkreśla, że przykładny ojciec bardzo się śpieszył. Nie było kręcenia się bez celu między półkami. Pół godziny, szybki wybór i prędko do domu. Tam jest teraz co robić...