Tamara wyglądała na bardzo szczęśliwą. Gdy trzymała na rękach małego Michasia, bo tak nazywa się jej synek, wprost epatowała radością. Ciągle tuliła noworodka i co chwilę sprawdzała czy niczego mu nie brakuje. Arciuch wie, jak zajmować się dziećmi. W końcu jest już mamą 10 letniego Krzysia. Mimo że od jego narodzin minęło sporo czasu, matczyne nawyki, które przy nim nabyła, procentują.
Niestety Tamara większość czasu w ciągu dnia spędza samotnie z synkiem. Jego ojciec Bartek Kasprzykowski jest zajęty grą w produkcji TVN „Teraz albo Nigdy”. Jak każdy tata chce, aby jego potomkowi niczego nie zabrakło, a jak wiadomo, przyjemności kosztują. Mamy jednak nadzieję, że po zakończeniu zdjęć do serialu Bartek weźmie sobie długi urlop i pomoże swojej ukochanej w rodzicielskich obowiązkach.
