Topniejąca fortuna Heffa nie jest już kusząca dla szukających przygód dziewcząt, gotowych dla kariery sprzedać swoje ciało. Niedawno posiadłość założyciela "Playboya" opuściły trzy króliczki, w tym ulubiony - Holly Madison. Starszy pan nie pogodził się z jej odejściem. Głośno deklaruje, że ją kocha i pragnie jej powrotu.
Niestety, na dziewczynie prośby Hefa nie zrobiły większego wrażenia. Zbereźny staruszek latami obiecywał jej, że ją poślubi, a potem zapłodni, z czego potem się wykręcał, zatem jego wyznania prawdopodobnie traktuje jak kolejne kłamstewko.
No i te znikające z konta Hugh zera...
