Dobrze znana maskyma mówi, że nie zabija się kury znoszącej jajka, ale jak długo jedna kura może dawać tyle jaj, żeby jej hodowla była opłacalna?
TVN-owski "Taniec z gwiazdami" już bardzo długo jest całkiem wydajną nioską. Jeśli jednak stacja zdecyduje się na kolejną edycję tanecznych popisów, może więcej dołożyć do tego interesu, niż na nim zarobić.
Po pierwsze, dlatego że coraz trudniej o prawdziwe gwiazdy chcące wyginać ciała na parkiecie. Po drugie: jeśli TVN zdecydowałby się ciągnąć produkcję show, konieczne byłoby wykupienie licencji na następne 3 jego serie, a to oznacza duży wydatek. I wreszcie po trzecie: nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak długo jeszcze ludzie będą chcieli oglądać program. To wszystko skłania władze stacji do zastanowienia się, czy ten biznes jeszcze się opłaca. Okazuje się jednak, że decyzja o rezygnacji z produkcji show byłaby okupiona ciężką bitwę z pewnymi ludźmi, którzy na programie zyskali może nawet więcej niż TVN.
Kto nie chce dopuścić do zakończenia "Tańca z gwiazdami" i co robi, żeby uniemożliwić władzom podjęcie decyzji w tej sprawie, dowiesz się na www.koktajl24.pl.
p