Maciej Zakościelny od kilku miesięcy się chwalił, że wystąpi w filmie o roboczym tytule "Z piekła rodem", który reżyserują Jerzy Skolimowski junior i jego brat Michał. Jednak zamiast Zakościelnego zagra w nim Sambor Czarnota - pisze "Fakt".

>>> Zakościelny znów zakochany

Reklama

W środowisku wieść gminna niesie, że gwiazda serialu "Kryminalni", choć pracowita, to po prostu jest słabym aktorem, dlatego niechętnie się z nią pracuje. Podobno najbardziej dał się we znaki ekipie pracującej przy serialu "Czas honoru", również z udziałem Zakościelnego.

>>> Z kim Zakościelny balował do rana?

Szczególnie narzekają na aktora specjaliści od dźwięku. "Głos Zakościelnego jest płaski, drewniany, zupełnie pozbawiony wyrazu" - mówią "Faktowi" osoby pracujące przy serialu TVP.

>>> Zakościelny lęka się o swoją twarz

Również specjaliści od show-biznesu nie zostawiają na Zakościelnym suchej nitki. "Maciek od pewnego czasu nie ma już nic ciekawego do zaoferowania producentom filmowym. Niestety, ładna buzia już nie wystarcza. Może więc warto, żeby poszedł na jakieś warsztaty aktorskie" - surowo ocenia chcący zachować anonimowość reżyser.

>>> Więcej na eFakt.pl