Jennifer przebywa właśnie w Nowym Jorku, gdzie pracuje nad swoim nowym filmem "The Baster". Niedaleko zaś miasta mieszka w podmiejskiej posiadłości Brad. Magazyn "Star" donosi, że Aniston zaprosiła byłego na spotkanie, na co ten się z chęcią zgodził. Jednak gdy do Angie dotarła wieść o wspólnym lunchu, wybuchła straszliwa awantura:
"Wrzeszczała na niego przez pół godziny" - informuje Star. - "Nie dała Bradowi dojść do słowa. W końcu wyszła z domu, trzaskając drzwiami. Wróciła po kilku godzinach i oznajmiła, że jeśli tylko odważy się z nią spotkać, to będzie definitywny koniec związku".
Jennifer ostatnio się nie wiedzie. Pewnie wie, że nie odbije Pitta matce jego dzieci, ale może miała ochotę nieco pomącić i sprawić, żeby idealna para Hollywood się pokłóciła? Nieee, na pewno po prostu chciała się zobaczyć z byłym facetem, zupełnie bez zobowiązań...
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Aniston najseksowniejsza według "Details"
