Aktor, który zagrał główną rolę w TVN-owskiej produkcji "Kochaj i tańcz", musi się promować. Na jego miejsce czyha bowiem wielu zdolnych i przystojnych absolwentów szkół teatralnych. Jednak Mateusz wcale się nie obawia o swoją pozycję i gwiazdorzy na całego.
Mateusz odmówił ostatnio udziału w programie radiowym w Planeta FM, bo... radio nie zapłaciło mu za taksówkę. Oto, co zamiast wywiadu z Damięckim, usłyszeli słuchacze Planety:
"Piątkowym gościem na Planecie miał być gość specjalny, odtwórca głównej roli w filmie "Kochaj i tańcz". Mówię miał, bo niestety, mimo naszych i waszych oczekiwań, nie wpadnie, ponieważ... nie chcieliśmy zapłacić Mateuszowi za taksówkę" - oznajmił DJ Bajor. - "Tak, tak, za taksówkę. W sumie się nie dziwię, po takim filmie jak >>Kochaj i płać<< trudno wyskrobać trzy dychy na taryfę. Przykro mi".
Ciekawe, czy Mateuszowi się to opłaci.
Audycji bez udziału Damięckiego posłuchacie tutaj.
