Feel zapowiadał pod koniec 2008 roku półroczne wakacje i odpoczynek. Jednak muzycy wrócili szybciej na scenę, niż to pierwotnie planowali. A raczej chcieli wrócić, bo zainteresowanie koncertami grupy ze Śląska było małe - pisze "Fakt".
Co ciekawe, nie zwiększyło się nawet wtedy, gdy Kupicha opuścił cenę z 45 do 30 tysięcy złotych za występ. Na kwiecień Feel ma zaplanowane jedynie trzy koncerty, z czego jeden to impreza zamknięta - donosi bulwarówka.
Skoro do niedawna najpopularniejszy zespół w kraju ma takie kłopoty z widownią, to jak poradzi sobie zapowiadana na ten rok jego nowa płyta? - pyta gazeta.