W lutym 2008 roku Szyc stracił prawo jazdy, bo prowadził swoje audi, będąc pod wpływem alkoholu - przypomina "Fakt". Aktor będzie mógł usiąść za kółkiem dopiero za rok. To kawał czasu, więc gwiazdor postanowił sprzedać cacko, by nie drażniło go wspomnieniami o szalonych eskapadach.

"Fakt" pisze, że Szyc długo nie mógł rozstać się ze swym samochodem. Po utracie prawa jazdy zamiast sprzedać auto, zatrudnił prywatnego szofera. Kierowca o imieniu Wojtek nie tylko woził aktora, ale stał się też jego oddanym kompanem - pisze bulwarówka.

Teraz ma się to zmienić. Szyc sprzeda audi i na dobre zapomni o szpanowaniu sportowym autem.

>>>Więcej na eFakt.pl





Reklama