Były już wiersze wybranki serca premiera, wpadka przed kamerami TVN , piosenki i żarty satyryków , prześmiewcze gry on-line. Wydawało się, że przerobiliśmy już wszystko. A jednak nie! Teraz romans wszech czasów wykorzystują reklamodawcy.
Twórcy komunikatora Gadu-Gadu promują właśnie nową usługę "Ggadu-Gadu na głos". Na rysunkowej reklamie widzimy profil mężczyzny z telefonem komórkowym przy uchu i kobietę z słuchawkami na uszach i rozłożonym laptopem - pewnie korzystają z nowej usługi.
W tle mamy budowle Wrocławia, oraz londyński Big Ben i most nad Tamizą. Obrazkowi towarzyszą dymki z wypowiedziami postaci - "Kochasz mnie?" - pyta kobieta. "Bardzo... Izabel" - odpowiada mężczyzna. To nie pozostawia wątpliwości, z kogo wesoło żartują sobie reklamodawcy.
Ciekawe, co będzie dalej? Linia perfum sygnowana imieniem Isabel? Może wycieczki dla dwoja "śladami Kazimierza i Isabel"?
