Teleturniej ma bardzo odważną formułę: uczestnicy odpowiadają na bardzo intymne pytania. Nie mogła skłamać, bo są podłączeni do wykrywacza kłamstw. Ciśnienie podnosi fakt, że z widowni gracza obserwować będą jego bliscy i przyjaciele.
Amerykańska wersja teleturnieju rozbiła niejedno małżeństwo. Odcinek, w którym niejaka Lauren Cleri przyznała, że zna sekrety ojca, o których nie wie matka i że uważa, że powinna była poślubić byłego chłopaka i tym samym skazała sowje małżeństwo na klęskę, obejrzały na youtube.com miliony. Żądza sławy i pieniędzy kosztowała ją wiele, choć przyznaje, że ostatnio nie jest już tak źle:
p
Czy u nas będzie podobnie? Zachodni prowadzący nie miał na koncie "zonka", ciekawe, jak sprawdzi się pan Zygmunt.
