Bulwarówka pisze, że od 12 stycznia do 2 lutego piosenkarka ma zakontraktowanych aż 12 koncertów w różnych miastach. Zespół za jeden występ bierze 40 tysięcy złotych. Nietrudno zatem policzyć, że po trzech tygodniach zbierze się tego 480 tysięcy złotych.

Reklama

Po takiej harówce trzeba odpocząć. Najlepiej w ciepłych krajach. Dlatego Beata Kozidrak wraz z mężem Andrzejem Pietrasem - menedżerem i gitarzystą Bajmu - w lutym wybiera się do swojej posiadłości na Karaibach - pisze "Fakt".

Małżeństwo kupiło dom w tej części świata, bo chętnie wypoczywa w ciepłych krajach po trudach koncertowych w Polsce. Tym razem Beata Kozidrak i Andrzej Pietras spędzą tam prawie miesiąc.