Choć Dorota Wysocka-Schnepf ceni sobie swoją pracę, to chce być blisko męża. Tym bardziej że para spodziewa się dziecka. Dziennikarka jest już w szóstym miesiącu ciąży, ale na razie nie ma zamiaru rezygnować z pracy. Rozwiązanie przewidziane jest na przełom grudnia i stycznia, a Wysocka-Schnepf najprawdopodobniej będzie prowadzić "Wiadomości" do końca października. Jeśli będzie się dobrze czuła, zobaczymy ją nawet w listopadzie - pisze "Fakt".

Reklama

Wszystko jednak wskazuje na to, że potem spakuje walizki i dołączy do swego męża. Jak dowiedział się "Fakt" ona sama nie podjęła jeszcze decyzji, czy poród odbędzie się w Polsce czy w Hiszpanii. Jedno jest pewne - po urlopie macierzyńskim Wysocka chce wrócić do pracy.

"Dorota ma teraz twardy orzech do zgryzienia. Jest w rozterce, bo nie chce na stałe mieszkać w Hiszpanii. Po urlopie chciałaby normalnie pracować i robić to, co kocha" - powiedziała "Faktowi" jej znajoma z pracy. "Pewnie skończy się tak, że będzie mieszkać trochę tu i trochę tam" - dodała.