To aktorzy, z którymi wówczas pracowała nad komedią "Pół żartem, pół serio". Film nakręcił oficer amerykańskiej marynarki wojennej, którego Monroe zaprosiła na plan.
Taśma trafiła potem do córki filmowca amatora, która następnie zabrała ją ze sobą, przeprowadzając się do Australii. Po latach odnalazła kliszę i postanowiła ją sprzedać na aukcji. Film przedstawiający Marilyn poza planem kupił anonimowy kolekcjoner z Sydney.
Rola Monroe w "Pół żartem, pół serio" do dziś jest oceniana jako jedna z najlepszych w jej karierze. W 1960 r. - na dwa lata przed śmiercią - otrzymała za nią Złoty Glob. Z kolei Amerykański Instytut Filmowy uznał "Pół żartem, pół serio" za najlepszą komedię wszech czasów.
W tym roku to już kolejna pamiątka po Marilyn wystawiona na aukcji. Kilka miesięcy temu w Stanach Zjednoczonych sprzedano za 60 tys. dolarów 47-minutowy amatorski film z Monroe i Clarkiem Gable’em nakręcony na planie "Skłóconych z życiem" Johna Hustona.