Biznesmen zajął trzy pokoje: jeden dla siebie i żony oraz dwa dla dzieci z opiekunkami. W Wielki Piątek cała szóstka zjadła razem śniadanie w hotelowej restauracji - pisze "Fakt".

Reklama

Na tym jednak rodzinne świętowanie się skończyło. Dochnal razem z żoną postanowili odprężyć się tylko we dwójkę. Korzystali więc z uroków hotelowego spa - donosi bulwarówka.

Aleksandra Dochnal rozkoszowała się orientalnym masażem, a bznesmen oddał się w ręce kosmetyczek. W tym czasie dzieciom musiały wystarczyć zabawy z opiekunkami. A w sobotę, mimo kiepskiej pogody, cała rodzina poszła na spacer na plażę - pisze "Fakt".