Żółwica trafiła do ogrodu w Jerozolimie kilka miesięcy temu. Ważąca 25 kilogramów samica nie mogła poruszać się samodzielnie, bo ma sparaliżowane tylne łapy.

Teraz jednak nie dość, że po zoo może jeździć, to jeszcze ma szansę, by znaleźć sobie partnera - przekonują pracownicy ogrodu, którzy skonstruowali żółwi, dwukołowy wózek inwalidzki.

Reklama