Egipska Hurghada to ulubione miejsce wypoczynku większości Polaków. Tam też wybrała się z mamą aktorka Alżbieta Lenska. Miało być wspaniale, choć nie mógł jej towarzyszyć mąż, aktor Rafał Cieszyński. Niestety, urlop zakłóciły aktorce problemy żołądkowe. I choć obie panie wybrały hotel pięciogwiazdkowy w Hurghada Blue Lagune, Alżbecie zaszkodziło miejscowe jedzenie.
W tej sytuacji musiała zrezygnować z licznych atrakcji, a rejs po Nilu i zwiedzanie znajdujących się na jego brzegach zabytków z czasów państwa faraonów nie był taką przyjemnością, jak by tego chciała. Wycieczka do Kairu też się średnio udała. Rzuciła okiem na piramidy, ale do muzeum już nie dotarła. Na szczęście z pomocą przyszedł miejscowy lekarz, który złagodził skutki zatrucia pokarmowego - pisze "Fakt".