Noc Świętojańska nie kojarzy się - tak jak walentynki - z kupowaniem: kwiatów, pocztówek, czekoladek, podwójnych biletów do kina... Na wszystko to można sobie przecież pozwolić w każdy inny dzień w roku.

Reklama

Do tego po co sprowadzać do naszej kultury coś, co w niej od dawna jest? W dodatku w o wiele lepszym wydaniu.

Sobótka to pełne magii i czarów święto, które jest wprost idealnym czasem na miłość. Nie przypadkiem Słowianie wybrali właśnie noc przesilenia letniego na swój dzień zakochanych. Nocy Świętojańskiej od wieków towarzyszą tajemnicze legendy i wierzenia. Jak choćby ten o kwiecie paproci, który kwitnie tylko tej jednej nocy, a który odnaleziony, zapewnia zakochanym szczęście w miłości.

Jest też coś dla samotnych. Dziewczęta wieczorem wiją wianki, które potem rzucają na rzekę. To wróżba, która przepowiada im, kiedy wyjdą za mąż. Szczęściu można też pomóc - wystarczy zebrać magiczną kompozycję ziół, które są gwarancją powodzenia, a które działają tylko w tę jedną noc.

No a poza tym... Sobótka to czas gromadnych kąpieli. Młodzi wbiegają do rzek i jezior, by wspólnie pluskać się w nagrzanej przez słońce wodzie.

W tak pięknych okolicznościach przyrody - tylko się zakochiwać! A w walentynki polecamy poszperać trochę, by dobrze przygotować się do prawdziwego święta zakochanych - tego, które w tym roku wypada w noc z 23 na 24 czerwca.