Ostatnio aktor nie miał ani chwili wytchnienia. Mnóstwo czasu zajmowały mu treningi do "Tańca z gwiazdami". Dodatkowo musiał je pogodzić z pracą w teatrze. Jeździł po całej Polsce i występował na różnych scenach - przypomina "Fakt".
Ale po odpadnięciu z tanecznego show TVN nadarzyła się okazja do odpoczynku. Kawalec w środku listopada znalazł cudem luźniejszy tydzień i wyskoczył ze swoją małżonką na wakacje - na malowniczą wysepkę Fuerteventura na Kanarach.
"Jestem miłośnikiem windsurfingu i wreszcie pierwszy raz w tym roku miałem okazję popływać" - zwierzył się "Faktowi" aktor.
O krótkim urlopie Jacek szybko zapomniał. Już pierwszego dnia po przyjeździe rozpoczął z Blanką Winiarską ostre treningi do finałowego odcinka "Tańca z gwiazdami” - pisze "Fakt".