Aktorka zawsze powtarzała, że dzieci są dla niej najważniejsze i okazuje się, że nie rzucała słów na wiatr. "Po tym jak film <Izolator> był pokazywany na festiwalach w Stanach Zjednoczonych, Ania miała propozycje filmowe zza oceanu, a także z Europy Zachodniej Nie przyjęła ich jednak, bo uznała, że jej dzieci są jeszcze za małe, by mogła je zostawić na tak długi czas" - mówi menedżerka gwiazdy, która jest przekonana, że Przybylska ma wszelkie warunki ku temu, by zrobić karierę w Hollywood.
"Ania swobodnie mówi po angielsku" - dodaje.
Póki co, piękna aktorka ma co robić w Polsce i na brak zajęć nie narzeka. Występuje w serialu "Klub szalonych dziewic i negocjuje jednocześnie główną rolę w filmie fabularnym.
p