Producenci sporo się natrudzili, by ściągnąć niemiecką piosenkarkę do programu. I pewnie dlatego traktują ją lepiej niż polskie gwiazdy.

"Oceana ma obsługę niczym królowa. Każda jej prośba zostaje szybko spełniona" – mówi nam osoba z produkcji show. Okazuje się, że piosenkarce nie udzieliła się familiarna atmosfera programu.

Reklama

"Jest uprzejma, ale chłodna. Nie brata się ani z obsługą, ani z innymi uczestnikami show. Najwidoczniej nie przyszła tu, by zawierać nowe przyjaźnie" – mówi jej współpracownik.

>>> Czytaj też: Czy Sablewska uratuje Górniak?