Przemek to kawał chłopa. Dla niego poprzerzucać trochę żelastwa na siłowni, to jak dla zwykłego śmiertelnika spacerek po parku. Ale nadmierne pakowanie sprawiło, że Saleta ma nogi jak z ołowiu, które raczej mu przeszkadzają, niż pomagają w "Tańcu z gwiazdami" - donosi "Fakt".

Ostatnio bokser zabrał na siłownię swoją taneczną partnerkę, Izę Janachowską. Okazuje się, że świat dużych chłopców tancerce bardzo odpowiada. Iza z uwagą przyglądała się, jak Saleta rzeźbi biceps, triceps czy mięśnie grzbietu. Tylko czy będzie to miało pozytywne przełożenie na jego pląsy? To bardzo wątpliwe... - kpi bulwarówka.

Reklama

>>>Tu znajdziesz więcej zdjęć Salety na siłowni