"Po nieudanym związku ze sportowcem Wojtkiem Szuchnickim, prezydentówna, zakochana jest po uszy we wrażliwym muzyku. Ola jest pod wrażeniem delikatnej natury wokalisty jazzowego" - czytamy w "Fakcie".
Kuba Badach jedzie do USA nagrywać płytę, ale "Fakt" przypomina, że nie samą pracą człowiek żyje. W Filadelfii nie brakuje miejsc na romantyczne przechadzki. "Dodatkowo zakochani nie będą narażeni na spojrzenia wszystkich przechodniów. Bo za oceanem Ola jest zupełnie anonimową dziewczyną. W Polsce para ciągle ukrywa swój związek, tam wreszcie będą mogli sobie pozwolić na gorące całusy nawet na środku ulicy" - pisze "Fakt".
p