Świąteczny duch nie opuszcza Piotra Kraśki - ekscytuje się "Fakt", który podpatrzył dziennikarza, gdy ten kilka dni temu wracał z zakupów. Prezentera dopadł na parkingu zarośnięty bezdomny mężczyzna, który najpierw grzecznie uchylił czapki, a potem poprosił o pieniądze.
Co zrobił Piotr Kraśko? Wyciągnął portfel i podzielił się jego zawartością z żebrakiem.
"Fakt" rozpływa się w zachwycie nad czynem prezentera "Wiadomości". Najpiękniejsze jest to, że nie zrobił tego pod publiczkę, lecz z czystej potrzeby serca - pisze bulwarówka. Nie podaje jednak, jaką kwotą Piotr Kraśko wsparł bezdomnego.
Czytaj także: Stockinger: Uczę się żyć od nowa