Informacje o tym, że Szulim nie poprowadzi już "Kawy czy herbaty", zszokowały wszystkich, łącznie z samą Agnieszką. "Jest mi przykro" - mówiła. Choć wciąż była pracownikiem TVP1, to jednak została bez programu - przypomina eFakt.
Na szczęście Szulim długo nie musiała się zastanawiać, co dalej. Już na drugi dzień, w środę, ręce po nią wyciągnęła TVP2. Decyzja zapadła po pierwszym spotkaniu i Agnieszka Szulim dołączyła do dziennikarek "Pytania na śniadanie".
Na tym jednak nie koniec. Dwójka postanowiła pójść za ciosem i Szulim dostała kolejną propozycję. U boku Grażyny Torbickiej, Macieja Kurzajewskiego i Anny Popek poprowadzi Sylwestra TVP w Łodzi.