Kamila, która jest młodsza od swojego ukochanego o 60 lat, wchodząc w związek ze starszym mężczyzna, musiała pójść na pewne ustępstwa. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie gromadki dzieci: "Nie żebym nie miała takich marzeń. Ale szybko je zweryfikowałam. Kiedy z Andrzejem zdecydowaliśmy się na wspólne życie, wiedzieliśmy, jakie ono będzie".
Obecny w studiu Łapicki z dumą słuchał swojej żony i bardzo ją chwalił: "Kamila nie jest typem dziewczyńskim. Jest bardzo konkretna, ma wszystko ułożone, rządzi, a ja się poddaję temu. Dobrze być rządzonym w sposób inteligentny". Kamila zaś ze swojej strony zapewnia, że przy Łapickim czuje się zmotywowana: "Mąż daje mi napęd, dzięki niemu zapisałam się choćby na kurs prawa jazdy...".
Wobec takich wyznań pozostaje uwierzyć, że miłość nie zna żądnych granic, w tym pokoleniowych.
